Konsument będzie wiedział, ile naprawdę kosztuje podróż lotnicza. Biura turystyczne i przewoźnicy nie ukryją już dodatkowych kosztów.
Cena biletu lotniczego będzie musiała zawierać wszystkie dodatkowe opłaty i dopłaty – takie rozwiązanie zawiera rządowy projekt nowelizacji ustawy – Prawo lotnicze, który dziś zostanie rozpatrzony przez Radę Ministrów. Dzięki proponowanym zmianom skończą się praktyki ukrywania przez przewoźników lotniczych dodatkowych kosztów podróży samolotem.

Bez ukrytych kosztów

Obecnie zdarza się, że biura podróży i sami przewoźnicy informują o przewozach lotniczych np. za kilkanaście złotych. Podają jedynie, że cena nie zawiera tzw. opłat lotniskowych i podatków, za co jednak pasażer musi później zapłacić. W konsekwencji okazuje się, że bilet w promocji wcale nie kosztuje 10 zł, ale znacznie więcej. Te uciążliwe dla pasażerów praktyki będą musiały ulec zmianie. Przepisy nowelizowanego prawa lotniczego nakładają na przewoźników lotniczych obowiązki, o których mowa w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady WE w sprawie wspólnych zasad wykonywania przewozów lotniczych na terenie Wspólnoty.
– Taryfy lotnicze za przewozy pasażerskie, a także stawki lotnicze za przewóz ładunków będą musiały być zgodne z obowiązującymi warunkami przewozów lotniczych. Natomiast ostateczna cena biletu, jaką konsument zapłaci, uwzględni wszystkie opłaty i podatki niemożliwe do uniknięcia, a możliwe do przewidzenia – tłumaczy Bartosz Wieczorek, prawnik z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych K. Ślązak, A.R. Zapiór i Partnerzy.
To z całą pewnością dobra informacja dla osób korzystających z przewozów lotniczych – dodaje prawnik.
– W ostatnich latach dochodziło do podawania cen biletów lotniczych w sposób utrudniający ustalenie rzeczywistych kosztów przelotu. Ceny często nie zawierały dodatkowych opłat, w tym lotniskowych, oraz podatków, które ostatecznie uiszczał klient – mówi Bartosz Wieczorek.
Tak więc, jeżeli projektowane prze-pisy wejdą w życie, konsument, kupując bilet, od razu zapłaci także za opłaty lotniskowe, inne dodatkowe opłaty oraz podatki.
Proponowane rozwiązanie chwali Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
– Głównym czynnikiem, który konsumenci biorą pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o zakupie biletu, jest cena. Dlatego tak ważne jest, aby linie lotnicze podawały ją w sposób rzetelny i niewprowadzający w błąd – mówi Konrad Gruner z biura prasowego UOKiK.
Przypomina on, że wielokrotnie zdarzało się, że cena prezentowana na stronach internetowych oraz w reklamach nie odzwierciedlała rzeczywistych opłat, jakie konsument musiał ponieść, chcąc kupić bilet. Okazywało się, że koszt przelotu jest wielokrotnie wyższy, a o jego wysokości konsumenci dowiadywali się dopiero w momencie zakupu biletu.
– Mamy nadzieję, że proponowane zmiany skutecznie wyeliminują sytuacje, w których przedsiębiorcy nie podają pełnej opłaty za lot – podsumowuje Konrad Gruner.

Nowe licencje szybowcowe

Proponowana przez rząd nowelizacja prawa lotniczego wprowadza także nowy rodzaj licencji szybowcowej i na samoloty turystyczne. Obok obecnie obowiązujących zostanie dodana licencja narodowa na szybowce i samoloty. Różnica polega na tym, że na nowym typie uprawnień będzie można wykonywać loty na terytorium kraju. Zostanie także obniżony minimalny wiek na taką licencję. Uzyskać narodową licencję szybowcową będzie mógł 15-latek. Natomiast w przypadku samolotów turystycznych uprawnienia uzyska 16-latek. Normalne licencje zachowają dotychczasowy próg wiekowy na szybowce i samoloty turystyczne – odpowiednio 16 i 17 lat.
Propozycja wprowadzenia nowych licencji z obniżonym progiem wieku nie oznacza, że każdy młody człowiek będzie mógł uzyskać odpowiednie uprawnienia. W obu przypadkach zgodę muszą wyrazić opiekunowie prawni.
NOWE OBOWIĄZKI PRZEWOŹNIKÓW
Linie lotnicze będą musiały uwzględniać w ostatecznej cenie biletu:
1) wszystkie opłaty związane z przelotem,
2) pobierane podatki,
3) inne należności, które są niemożliwe do uniknięcia, a możliwe do przewidzenia.