Możliwość kompensowania krzywd związanych m.in. z cierpieniami psychicznymi po śmierci w wypadku bliskiej osoby przewiduje nowelizacja Kodeksu cywilnego, która weszła w życie w niedzielę.

Do tej pory w polskim prawie nie było przepisu, który stanowiłby jednoznaczną podstawę prawną do przyznania zadośćuczynienia rodzinie za niematerialną krzywdę z powodu śmierci bliskiego w wypadku.

Zgodnie z przepisem nowelizacji członkowie rodziny zmarłego w wypadku mogą się ubiegać o odpowiednią sumę pieniężną za krzywdę doznaną w wyniku śmierci bliskiego. Według dotychczas obowiązujących przepisów bliscy mogli jedynie występować o stosowne odszkodowanie z tytułu pogorszenia ich sytuacji materialnej, zwrot kosztów pogrzebu lub leczenia poszkodowanego a także rentę alimentacyjną, jeśli zmarły przed śmiercią dostarczał im regularnie środki na utrzymanie.

Jak powiedział PAP Aleksander Daszewski, radca prawny z Biura Rzecznika Ubezpieczonych, nowy przepis rozbudował zakres świadczeń przysługujących najbliższym członkom rodziny po śmierci bliskiej osoby. "Wprowadzony zapis rozszerza katalog świadczeń i zapewnia możliwość kompensaty niematerialnych i niewymiernych krzywd" - dodał.

Jak ocenił "takiej regulacji brakowało i ustawodawca usunął istotną lukę systemową".

"Przy wypadkach gdzie cierpienie i ból po stracie najbliższego będą znaczne, poziom zadośćuczynienia sięgający 50-100 tys. zł nie powinien dziwić"

Daszewski zaznaczył, że rozstrzygnięcie o tym czy przyznać zadośćuczynienie i w jakiej wysokości będzie należało do sądu, a na wyroki wpływ będzie miał każdorazowo oceniany m.in. stopień cierpienia psychicznego, stopień krzywdy wynikający z utraty pomocy i opieki osoby bliskiej, uczucia osamotnienia, bezsilności wobec trudności życiowych; stopień zażyłości, bliskości i wspólności jakie zachodziły pomiędzy zmarłym a najbliższym członkiem rodziny, wpływ straty osoby bliskiej na samopoczucie i zdrowie uprawnionego.

Do sądu będzie również należało ustalenie, kto w konkretnym z rozpatrywanych przypadków należy do kręgu najbliższych członków rodziny uprawnionych do tego świadczenia.

Jednak, w opinii Daszewskiego, "przy wypadkach gdzie cierpienie i ból po stracie najbliższego będą znaczne, poziom zadośćuczynienia sięgający 50-100 tys. zł nie powinien dziwić". Jak zaznaczył, "już dotychczasowa linia w orzecznictwie polskich sądów szła w kierunku rekompensowania także niematerialnych krzywd po stronie bliskich zmarłego, ale wobec braku wyraźnej podstawy prawnej do tej pory wiele zależało np. od wniosków oraz dowodów zawartych w pozwie oraz umiejętności pełnomocnika reprezentującego bliskich ofiary".

Przepisy podobne do wprowadzonych przez nowelizację były zawarte w obowiązującym do 1964 roku Kodeksie zobowiązań

Pośrednim skutkiem wprowadzonej nowelizacji, zdaniem Daszewskiego, może być natomiast wzrost stawek za ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. "Siłą rzeczy im więcej obowiązków odszkodowawczych po stronie ubezpieczycieli, tym składka za ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z biegiem czasu będzie musiała ulegać podwyższeniu" - dodał.

O zadośćuczynienie na mocy wprowadzonego przepisu będą mogli się ubiegać bliscy ofiar wypadków komunikacyjnych i przy pracy oraz ofiary błędów medycznych, które miały miejsce od 3 sierpnia bieżącego roku. Zadośćuczynienie będzie przysługiwało każdemu członkowi rodziny osobno, stosownie do poniesionej krzywdy.

Przepisy podobne do wprowadzonych przez nowelizację były zawarte w obowiązującym do 1964 roku Kodeksie zobowiązań.