Prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański złożył do sądu pozew o unieważnienie uchwały ministra skarbu państwa, który jako Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy spółki odmówił udzielania absolutorium dwóm członkom zarządu, w tym prezesowi.

Miesiąc temu w Polskim Radiu skwitowanie otrzymała cała rada nadzorcza i pozostali dwaj członkowie zarządu: Robert Wijas i Michał Dylewski.

"We wtorek do Sądu Okręgowego w Warszawie złożyłem pozew przeciwko ministrowi skarbu państwa o unieważnienie uchwały walnego zgromadzenia, która nie udziela absolutorium mnie i panu Jerzemu Targalskiemu" - poinformował prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański.

"Członkowie zarządu Polskiego Radia mają prawo odwołać się do sądu i ten wyda decyzję. Mamy dobre argumenty uzasadniające słuszną decyzję ministra skarbu państwa w tej sprawie" - powiedział rzecznik MSP Maciej Wewiór.

W uzasadnieniu pozwu Czabański podkreślił, że członkowie Rady Nadzorczej PR SA zarekomendowali Walnemu Zgromadzeniu udzielenie absolutorium wszystkim członkom zarządu oraz, że o terminie i miejscu Walnego Zgromadzenia władze spółki nie zostały poinformowane. Ponadto - jak uzasadnia Czabański - w protokole z obrad WZA nie znalazło się żadne uzasadnienie tej uchwały.

Według prezesa, minister skarbu państwa nie powiadamiając władz spółki o terminie Walnego Zgromadzenia i tym samym uniemożliwiając członkom zarządu, którym nie udzielono absolutorium, odniesienia się do motywów takiej decyzji, naruszył normę prawną określoną w art. 406 § 4 i art. 393 § 3 Kodeksu Spółek Handlowych.

Ponadto Czabański w pozwie zwrócił uwagę na błędy zawarte w uchwale WZA dotyczącej zatwierdzenia sprawozdania finansowego - pomieszano dane z roku 2007 z danymi z roku 2006. Wcześniej prezes radia publicznego skierował do Kancelarii Notarialnej sporządzającej w formie Aktu Notarialnego protokół z posiedzenia Walnego Zgromadzenia, wniosek o sprostowanie tych błędów i powiadomił o tym ministra skarbu.

Rzecznik MSP podkreślił, że członkowie zarządu mają prawo, ale nie obowiązek brania udziału w posiedzeniu WZA. Jak dodał, to minister skarbu, jako WZA, może decydować o terminie posiedzeń. "Jako Skarb Państwa nie mamy się czego obawiać" - dodał.

W ubiegłym tygodniu także zarząd TVP SA podjął decyzję o wniesieniu do sądu pozwu o uchylenie uchwał ministra skarbu państwa, który odmówił udzielania absolutorium członkom zarządu oraz Rady Nadzorczej.