Sądy polskie będą mogły zadawać pytania Europejskiemu Trybunałowi Sprawiedliwości nie tylko w sprawach cywilnych, ale także karnych i administracyjnych.
Sprawa Jakuba T. oskarżonego w Wielkiej Brytanii o gwałt pokazuje, jak ważne dla polskiego wymiaru sprawiedliwości jest uznanie jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu. Na szczęście ustawa o jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości czeka już na rozpatrzenie przez Senat i podpis prezydenta.

Ekstradycja i wykonanie kary

- Gdyby polski parlament uchwalił wcześniej ustawę o jurysdykcji ETS, to sąd w Poznaniu miałby możliwość wypowiedzenia się w sposób wiążący o kwestii ekstradycji i wykonywaniu kary. W tej sprawie zachodziła sprzeczność decyzji ramowych Unii inkorporowanych do art. 607) polskiego k.p.k. z art. 114 par. 4 kodeksu karnego - twierdzi adwokat Mariusz Paplaczyk z Kancelarii Prawnej Wiza Paplaczyk Nowakowski.
- I dlatego sąd nabrał wątpliwości. A nie miał możliwości zadania pytania ETS - dodaje.
Po wejściu w życie ustawy z 11 lipca zobowiązującej prezydenta RP do uznania jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu, pytania wstępne w sprawach karnych i sądowo-administracyjnych będą możliwe.
- Sądy uzyskają możliwość zadawania pytań ETS, nie będą czekać na jego wyrok. Do czasu otrzymania odpowiedzi zawiesza prowadzone postępowanie - mówi adwokat Mariusz Paplaczyk.

Skutki dla praw człowieka

- Ustawa o uznaniu jurysdykcji ETS będzie sprzyjała spójności i jednolitości orzecznictwa polskich sądów w kwestiach trzeciego filaru, takich jak współpraca policyjna i sądowa w sprawach karnych. Ponadto wzmocniona zostanie ochrona praw jednostki poprzez gwarancję prawa do rzetelnego procesu i poszanowania praw podstawowych - mówi dr Artur Gruszczak z Centrum Europejskie Natolin
Będzie także większa przejrzystość w zakresie stosowania środków prawnych współpracy w trzecim filarze. Przykładem wagi orzecznictwa ETS w sprawach bezpieczeństwa wewnętrznego może być wyrok z 10 lipca w sprawie obywatela Rumunii - Jipy (C-33/07). Sąd krajowy zwrócił się do Trybunału z pytaniem, czy prawo wspólnotowe, a w szczególności dyrektywa w sprawie prawa obywateli Unii do swobodnego przemieszczania się i pobytu na terytorium Unii Europejskiej, stoi na przeszkodzie uregulowaniu rumuńskiemu ograniczającemu prawa obywatela do przebywania na terenie innego państwa ze względów bezpieczeństwa publicznego.
- Gdyby obowiązywał Traktat z Lizbony - sprawa byłaby jasna, bowiem bezpieczeństwo i ład publiczny pozostawałyby w wyłącznej odpowiedzialności każdego z państw członkowskich. W obecnej sytuacji powstają wątpliwości dotyczące art. 18 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską, który daje każdemu obywatelowi prawo do nieskrępowanego pobytu i wjazdu na terytorium innego państwa członkowskiego - twierdzi dr Gruszczak.
Sprawa uznania właściwości Trybunału dotyczy sądów okręgowych i Sądu Najwyższego. W sprawach karnych poddanie się jurysdykcji Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości zależy obecnie od stanowiska każdego z państw członkowskich. Tak więc potrzebna jest jego deklaracja. Zgoda mogła zostać wyrażona w momencie podpisywania Traktatu Amsterdamskiego i niektóre państwa to uczyniły. Polska tego nie zrobiła.

Skutki proceduralne

Generalne uznanie właściwości ETS w sprawach objętych art. 35 TUE, niezależnie od tego, w jakim zakresie nastąpi, nie pociągnie za sobą konieczności zmian w obowiązującym prawie. Przepisy art. 35 znajdą bezpośrednie zastosowanie w polskim porządku, a sądy będą mogły je stosować, posiłkując się już obowiązującymi procedurami sądowymi.
Ustawa czeka na rozpatrzenie przez Senat.
10 pytań prejudycjalnych skierowały już polskie sądy do ETS, z czego 5 zostało już rozpatrzonych
SŁOWNIK
Jurysdykcja - właściwość sądu w zakresie rozpatrywania spraw
Traktat Amsterdamski - umowa międzynarodowa, która zmieniła Traktat o Unii Europejskiej, Traktaty ustanawiające Wspólnoty Europejskie oraz niektóre związane z nimi akty, parafowana w 1997 roku
JEDNOZNACZNA WSKAZÓWKA
ETS, udzielając odpowiedzi na pytanie wstępne, nie stwierdza, że prawo krajowe jest sprzeczne z prawem wspólnotowym. W wyniku wykładni prawa wspólnotowego sąd uzyskuje wskazówkę, czy prawo krajowe jest zgodne czy niezgodne z prawem Wspólnot. Jeżeli sąd dojdzie do wniosku, że postanowienie prawa krajowego jest sprzeczne ze wspólnotowym, a wyniku zgodnego z prawem wspólnotowym nie da się osiągnąć w inny sposób, to zgodnie z zasadą pierwszeństwa wspólnotowego sąd krajowy powinien nie stosować prawa krajowego i rozstrzygnąć sprawę na podstawie postanowienia prawa wspólnotowego.
Podstawa prawna: art. 230 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (Dz.U. z 2004 r. nr 90, poz. 864/2)