Zamiast aresztowania, sprawca będzie podlegał dozorowi, polegającemu na zakazie zbliżania się do określonych osób i przebywania w określonych miejscach.

ZMIANA PRAWA

Zmiany prawa, zaproponowane przez resort sprawiedliwości, mają chronić ofiary przestępstw. Do Sejmu trafiły dwa projekty ustaw, a kolejne zmiany prawa karnego, postępowania karnego i prawa wykonawczego są przygotowywane. Nowe przepisy przewidują zaostrzenie odpowiedzialności karnej za przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności popełniane wobec osób poniżej 15 roku życia (gwałt pedofilski) lub członków najbliżej rodziny (gwałt kazirodczy). Zakładają uznanie gwałtu na takich osobach za zbrodnię.
- Kwalifikacja czynu jako zbrodni wyklucza możliwość zastosowania instytucji warunkowego zawieszenia kary - zauważa Tomasz Szafrański, naczelnik Wydziału Prawa Karnego w Departamencie Legislacyjno-Prawnym.
- Obecnie podstawowym środkiem jest kara pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem - mówi Marek Motuk, dyrektor Departamentu Wykonania Orzeczeń i Probacji.
- Wobec sprawców przemocy w rodzinie nie orzeka się obowiązków probacyjnych, polegających na obowiązku opuszczenia lokalu wspólnie zajmowanego z osobą pokrzywdzoną, zakazu zbliżania się do ofiary czy leczenia - dodaje Krzysztof Mycka, koordynator ds. realizacji w Ministerstwie Sprawiedliwości Krajowego Programu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie.
Dlatego osoby warunkowo zwolnione z więzienia najczęściej wracają do domu - do swych ofiar. Po wejściu w życie postulowanych zmian sąd będzie obligatoryjnie orzekał o umieszczeniu sprawcy gwałtu kazirodczego czy gwałtu na nieletnim w zakładzie zamkniętym albo skierowaniu go na leczenie ambulatoryjne do ośrodka prowadzącego terapię farmakologiczną i psychoterapię w celu obniżenia jego popędu seksualnego. Zmiany obejmą także dozór rozumiany jako środek zapobiegawczy.
- To substytut aresztu, który będzie mógł mieć zastosowanie zwłaszcza wobec osób podejrzanych o przemoc w rodzinie - mówi Tomasz Szafrański.
Taki dozór będzie mógł polegać na zakazie zbliżania się do pokrzywdzonego i świadków, a także zakazie przebywania w określonym miejscu, na przykład na ulicy, na której mieszka ofiara.
166 sprawców przemocy domowej zobowiązano w zeszłym roku do opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym