Przepisy wprowadzające podział majątku na gospodarstwo rolne i inne składniki majątkowe, prowadzą do nierównego traktowania spadkobierców, co narusza konstytucję.

Ustawowe zawężenie kręgu spadkobierców ustawowych dziedziczących gospodarstwo rolne prowadzi, zdaniem sędziów, do rozszerzenia sytuacji, w których gospodarstwo rolne dziedziczy z mocy ustawy Skarb Państwa. Trybunał Konstytucyjny orzekł wczoraj, że art. LV, art. LVI i art. LVIII ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Przepisy wprowadzające kodeks cywilny w zakresie, w jakim odnoszą się do spraw spadkowych, w których wydanie orzeczenia następuje od 14 lutego 2001 r., czyli od dnia ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 31 stycznia 2001 r. (sygn. P 4/99) w Dzienniku Ustaw, są niezgodne z konstytucją. Sąd Okręgowy w Poznaniu przedstawił pytanie prawne, ponieważ nabrał wątpliwości, czy dokonanie, po otwarciu spadku, a nawet już po formalnym stwierdzeniu jego nabycia, zmiany stanu prawnego w określaniu kręgu spadkobierców, nie narusza praw majątkowych nabytych przez osoby będące spadkobiercami.
Trybunał Konstytucyjny doszedł do wniosku, że kwestionowane przepisy prowadzą do rażąco nierównego traktowania spadkobierców. Sędziowie podkreślili także, że nie są one gwarantem ani niepodzielności gospodarstwa rolnego, ani objęcia go przez jedną osobę najbardziej do tego fachowo przygotowaną. Przyjęta regulacja bez dostatecznego uzasadnienia pozbawia równej ochrony spadkobierców dziedziczących z ustawy na zasadach ogólnych. Podział majątku spadkowego na gospodarstwo rolne i inne składniki już na etapie nabycia spadku prowadzi do nierównego traktowania pod względem majątkowym spadkobierców.
Sędziowie Trybunału wyjaśnili także, że wczorajszy wyrok skutkować będzie brakiem możliwości stosowania wskazanych w orzeczeniu przepisów od dnia 14 lutego 2001 r. Podkreślili jednak, że nie jest możliwe ponowne orzekanie (w związku z niniejszym wyrokiem TK) w sprawie spadkowej zakończonej postanowieniem o stwierdzeniu nabycia spadku, wydanym w oparciu o kwestionowane przepisy przed 14 lutego 2001 r. Trybunał Konstytucyjny wyjaśnił, że nie ma innych instrumentów prawnych, które pozwoliłyby na usunięcie skutków obowiązywania przedkonstytucyjnych regulacji nieodpowiadających standardowi demokratycznego państwa prawa.
MAŁGORZATA OSTRZYŻEK