Zasada obligatoryjnych jawnych głosowań na posiedzeniach Krajowej Rady Sądownictwa, a także zobowiązanie Rady do "inspirowania i wspierania działań, mających na celu ujednolicanie wykładni prawa w orzecznictwie sądów" są niezgodne z konstytucją - orzekł dziś Trybunał Konstytucyjny.

Za niezgodny z ustawą zasadniczą Trybunał uznał także przepis nowelizacji ustawy o KRS dopuszczający możliwość udziału w posiedzeniach KRS w zastępstwie ministra sprawiedliwości oraz prezesów SN i NSA ich upoważnionych przedstawicieli. Według TK przepis ten jest niekonstytucyjny w części mówiącej, iż taki przedstawiciel podczas posiedzenia "może wyrażać stanowisko w każdej sprawie".

Zakwestionowane przepisy nowelizacji z marca ubiegłego roku zaskarżyła do Trybunału KRS. Łącznie Rada wnosiła o uznanie za niekonstytucyjne czterech zapisów ustawy.

Uzasadniając wyrok sędzia TK Marek Mazurkiewicz argumentował, że wprowadzenie w nowelizacji zasady jawnych głosowań prowadziło do "uszczuplenia uprawnień Rady co do wyboru formy głosowania". "W demokratycznym państwie prawnym wiele decyzji zapada w głosowaniach, w których każdy uczestnik ma prawo swobodnie wyrażać swą wolę" - mówił.

Spośród czterech zaskarżonych zapisów, za zgodny z konstytucją Trybunał uznał jedynie jeden przepis

Natomiast wprowadzenie przepisu dotyczącego inspirowania przez Radę działań ujednolicających wykładnię prawa, w opinii TK wykracza poza konstytucyjne obowiązki KRS. "Kompetencje Rady nie mogą wykraczać poza dziedziny związanie z niezależnością sądów i niezawisłością sędziów" - zaznaczył Mazurkiewicz. Dodał, że zakwestionowany przepis jest ponadto "niedookreślony i nieprecyzyjny".

Z kolei przepis przyznający prawo wyrażania stanowiska w każdej sprawie przedstawicielom ministra i prezesów SN i NSA według TK jest niekonstytucyjny, gdyż ustawa zasadnicza "nie zakłada fasadowości członkostwa w pracach KRS ministra i prezesów". Trybunał przyznał wprawdzie, że istnieje możliwość zapraszania na posiedzenia osób spoza KRS, także np. przedstawicieli wymienionych organów, ale ich udział powinien ograniczać się jedynie do obecności na posiedzeniu.

Spośród czterech zaskarżonych zapisów, za zgodny z konstytucją Trybunał uznał jedynie przepis głoszący, że na wniosek ministra sprawiedliwości i prezesów SN i NSA Rada może zarządzić wizytację sądu. TK zaznaczył, że wniosek taki nie jest obligatoryjny dla KRS, a przepis ma charakter porządkujący i przypominający uprawnienia wymienionych organów.

Zdania odrębne do wyroku zgłosiło pięciu sędziów

Zdania odrębne do wyroku zgłosiło pięciu sędziów. Najczęściej podkreślali oni, że inspirowanie i wspieranie działań ujednolicających wykładnię prawa nie może być postrzegane jako forma nadzoru, bo nie narusza kompetencji innych organów.

Nowelizacja ustawy o KRS z 16 marca ubiegłego roku wprowadziła również zasadę, że członkowie KRS mogą pełnić swoje funkcje jedynie przez dwie kadencje. Kadencja osoby wybranej do Rady trwa cztery lata. Nowela wprowadziła również zakaz łączenia stanowiska w KRS z funkcją prezesa bądź wiceprezesa sądu.

Zgodnie z konstytucją, KRS jest organem stojącym na straży "niezależności sądów i niezawisłości sędziów". Składa się z prezesa Sądu Najwyższego, ministra sprawiedliwości, prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego i osoby powołanej przez prezydenta, piętnastu członków wybranych spośród sędziów Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, sądów administracyjnych i sądów wojskowych, czterech posłów oraz dwóch senatorów.