61 osób przebywa już w ośrodku w Gostyninie, w którym bezterminowo izolowani są najgroźniejsi przestępcy po wyjściu z więzienia. Oznacza to, że liczba osadzonych przekroczyła limit wyznaczony w rozporządzeniu ministra zdrowia (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 1480 ze zm.).
Przepisy przewidują, że w ośrodku może być maksymalnie 60 łóżek. Informację o przyjęciu 28 września 61. osoby do zakładu podała niedawno prof. Monika Płatek.
Liczba pacjentów skierowanych do Gostynina kilkakrotnie przekroczyła też szacunki autorów ustawy o postępowaniu z przestępcami z zaburzeniami psychicznymi obowiązującej od 2014 r. Wedle ich założeń w pierwszych 10 latach sądy miały zamknąć w ośrodku najwyżej 18 sprawców objętych amnestią w 1989 r. W praktyce przepisy objęły także osoby skazane później. W efekcie kierownictwo zakładu musiało przekształcić sale dwuosobowe, których wymaga rozporządzenie, w wieloosobowe, po prostu dostawiając kolejne łóżka. Kilka miesięcy temu ze względu na trudne warunki i konflikty z personelem kilku pacjentów podjęło głodówkę (została już zakończona).