Do końca 2020 r. to nie Wody Polskie, ale sami przedsiębiorcy wyliczą ilość zużytej wody czy wprowadzonych ścieków. Pierwsze deklaracje kwartalne złożyć muszą do 30 października br.
20 lipca 2018 r. została uchwalona nowelizacja obowiązującego od 1 stycznia 2018 r. nowego Prawa wodnego (ustawa z 20 lipca 2017 r. – Prawo wodne, Dz.U. poz. 1566; dalej: p.w.). Nowela czeka na podpis prezydenta, wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia publikacji. Spośród kilkudziesięciu modyfikacji, jakie zawiera, ta najbardziej istotna dla przedsiębiorców dotyczy zmiany modelu ustalania wysokości opłat zmiennych za korzystanie z usług wodnych (np. poboru wód podziemnych lub powierzchniowych). Mianowicie podmioty korzystające z tego rodzaju usług, a są to głównie przedsiębiorcy, będą musieli składać „oświadczenia” stanowiące quasi-deklaracje. Będą one przekazywane w terminie 30 dni od końca każdego kwartału. Zatem pierwsze oświadczenia przedsiębiorcy będą musieli złożyć już za III kwartał 2018 r. w terminie do 30 października 2018 r. Taki „stan przejściowy”, nawiązujący w pewnym zakresie do dawnego modelu samoobliczenia obowiązującego przed datą 1 stycznia 2018 r., będzie trwał do końca 2020 r.

Nowy model za szybko

Przypomnijmy: opłaty miały być naliczane przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Tę zasadę wprowadziło od 1 stycznia 2018 r. prawo wodne. Tym samym zerwano z wcześniejszym modelem, w myśl którego rozliczanie opłat za korzystanie ze środowiska, w tym opłat zmiennych za korzystanie z wód (obecnie usług wodnych), następowało na podstawie sprawozdań składanych głównie przez przedsiębiorców. Inaczej mówiąc, samodzielne ustalanie opłat i wnoszenie ich na rachunki marszałkowskie miało się skończyć z końcem grudnia 2017 r. Szybko okazało się jednak, że wprowadzenie „reformy” nie było należycie przygotowane, a założenie, że pracownicy Wód Polskich będą w stanie we własnym zakresie dokonać pomiarów, a następnie przygotować wyliczenia opłat, było zbyt optymistyczne. Wody Polskie nie mają dostatecznej liczby pracowników, a dodatkowe kontrowersje budzi art. 36 ust. 4 prawa wodnego. Zakłada on centralny zakup urządzeń pomiarowych, w które mają być wyposażone podmioty korzystające z usług wodnych (co jeszcze nie nastąpiło i nie wiadomo, kiedy nastąpi).
!Korzystający z wód będą musieli sprawdzać liczniki, a informacje o ich stanie przekazać właściwej jednostce. Pierwsze tego typu oświadczenia przedsiębiorcy będą musieli złożyć już za III kwartał 2018 r.

„Okres przejściowy”

Środkiem zaradczym dla powstałej sytuacji mają być zmiany wprowadzane do przepisu przejściowego, a mianowicie do art. 552. Do 31 grudnia 2020 r. podmioty korzystające z usług wodnych będą musiały składać Wodom Polskim oraz wójtom, burmistrzom oraz prezydentom oświadczenia. I to na ich podstawie będą ustalone opłaty za usługi wodne. Rekomendowanym rozwiązaniem jest zestawienie informacji niezbędnych do określenia wysokości opłaty zmiennej za korzystanie z usług wodnych.
Wprowadzenie tej regulacji pozwoli w sposób jednoznaczny rozwiać wszelkie wątpliwości interpretacyjne dotyczące informacji wykorzystywanych przez Wody Polskie do ustalania wysokości opłaty zmiennej za korzystanie z usług wodnych. Projektodawca wskazał przy tym, że znaczna część zakładów korzystających z usług wodnych prowadzi pomiary ilości pobieranych wód oraz ścieków wprowadzanych do wód lub do ziemi czy to w sposób ciągły, czy też okresowy i tym samym posiada dane, które odzwierciedlają rzeczywisty zakres korzystania z usług wodnych.
Zakres oświadczenia
Art. 552 ust. 2c p.w. stanowi, że oświadczenia podmiotów obowiązanych do ponoszenia opłat za usługi wodne, za poszczególne kwartały, zawierają:
1) oznaczenie podmiotu składającego oświadczenie, określające:
a) nazwę,
b) REGON,
c) adres siedziby,
d) numer telefonu,
e) adres e-mail;
2) określenie kwartału, za który składane jest oświadczenie;
3) określenie miejsca korzystania z usług wodnych, którego dotyczy oświadczenie;
4) dane dotyczące pozwolenia wodnoprawnego:
a) oznaczenie organu właściwego do wydania pozwolenia wodnoprawnego,
b) znak decyzji,
c) datę udzielenia pozwolenia wodnoprawnego,
d) datę obowiązywania pozwolenia wodnoprawnego.
Nadto będą one zawierały wyniki pomiarów uzależnione od rodzaju korzystania z usług wodnych (art. 552 ust. 2d – 2o p.w.), o czym poniżej. Wzory będą publikowane na stronach BIP Wód Polskich.

Nowa sprawozdawczość

Ustalenie wysokości opłaty za usługi wodne w okresie do 31 grudnia 2020 r. nastąpi zgodnie z dodanym w art. 552 ust. 2a p.w i również na podstawie:
1) odczytów z przyrządów pomiarowych dokonywanych w ramach kontroli gospodarowania wodami albo
2) oświadczeń podmiotów obowiązanych do ponoszenia opłat za usługi wodne, za poszczególne kwartały.
W myśl art. 552 ust. 2b p.w. podmioty obowiązane do ponoszenia opłat za usługi wodne muszą składać oświadczenia, o których mowa w ust. 2a pkt 2, zgodnie ze wzorami zamieszczonymi w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie podmiotowej Wód Polskich. Muszą je złożyć odpowiednio:
1) Wodom Polskim – w celu ustalenia wysokości opłat, o których mowa w art. 272 ust. 1–7 i 9 oraz art. 275 ust. 8 pkt 2 i 4;
2) wójtowi, burmistrzowi lub prezydentowi miasta – w celu ustalenia wysokości opłaty, o której mowa w art. 272 ust. 8.
Nowo dodane przepisy mówią, że należy to uczynić w terminie 30 dni od dnia, w którym upływa dzień przypadający na koniec każdego kwartału, z tym że wyjątkowo oświadczenia za IV kwartał 2020 r. – mają być składane do 14 stycznia 2021 r.
Z analiz powyżej wskazanych przepisów wynika, że pierwsze kwartalne oświadczenia – będące quasi-deklaracjami – za okres III kwartału 2018 r., muszą być złożone do 30 października 2018 r. i będą stanowiły podstawę do ustalenia wysokości opłat za usługi wodne.

Kto to sprawdzi?

W związku z regulacją rodzi się kilka pytań. Pierwsze dotyczy weryfikacji prawdziwości oświadczeń: dlaczego są one składane bez żadnego rygoru? Przecież jego brak powoduje, że Wody Polskie muszą tym bardziej poddać je krytycznej ocenie. Jeżeli uznają, że są one niewiarygodne, to i tak będą musiały dokonać ustalenia prawidłowej wielkości korzystania z wód na podstawie odczytów z przyrządów pomiarowych dokonywanych w ramach kontroli gospodarowania wodami.
Po drugie, dlaczego oświadczenie nie mogłoby zawierać od razu również wysokość należnej opłaty (czego nie ma w art. 552 ust. 2c p.w.)? Jej wyliczenie ma bowiem charakter techniczny i wtórny w stosunku do dokonywania pomiarów. W sytuacji, w której podmiot złożyłby oświadczenie, a informacje w nim zawarte (w tym opłata) nie budziłyby wątpliwości, w przypadku nieuiszczenia opłaty można by wystawiać już tytuł wykonawczy. Natomiast przy modelu zaproponowanym przez ustawodawcę należy i tak prowadzić postępowanie administracyjne, aby określić wysokość opłaty za korzystanie z usług wodnych. Jest to zbędna hybryda samoobliczenia z modelem ustalenia zobowiązania przez organ publiczny.
Analiza obszernych zmian wprowadzanych w zmienionym art. 552 p.w. wskazuje, że już w momencie wprowadzania tej ustawy w życie zasadne było pozostawienie dotychczasowego schematu rozliczeń – opartego na składanym sprawozdaniu wedle modelu samoobliczenia przewidzianego w prawie ochrony środowiska – przynajmniej do czasu, aż Wody Polskie będą gotowe do wdrożenia nowego systemu, zakładającego dokonywanie odczytu wskazań przyrządów pomiarowych lub na podstawie danych z systemów pomiarowych.
Kto będzie musiał złożyć oświadczenia
Obowiązek taki mają m.in. przedsiębiorcy, od których pobiera się następujące opłaty:
• za pobór wód podziemnych lub powierzchniowych;
• od elektrowni wodnych;
• za pobór wód do funkcjonowania systemów chłodzenia elektrowni i elektrociepłowni;
• za wprowadzanie do wód lub do ziemi wód pochodzących z obiegów chłodzących elektrowni lub elektrociepłowni;
• za zmniejszenie naturalnej retencji terenowej;
• za wydobywanie z wód powierzchniowych, w tym z morskich, kamienia, żwiru lub piasku, innych materiałów, wyciętej trzciny lub wikliny;
• opłaty za pobór wód powierzchniowych na potrzeby chowu lub hodowli ryb w obiektach przepływowych;
• za pobór wód powierzchniowych na potrzeby chowu lub hodowli ryb oraz innych organizmów wodnych;
• za wprowadzanie ścieków do wód lub do ziemi z chowu lub hodowli ryb w obiektach przepływowych;
• a także „podatek od deszczu”, czyli opłaty od wód opadowych lub roztopowych ujętych w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacji deszczowej, które służą do odprowadzania opadów atmosferycznych w granicach administracyjnych miast.

Wzór ze strony, nie z rozporządzenia

Kontrowersja dotyczy też wymogu stosowania wzorców opublikowanych przez Wody Polskie na stronie BIP. Problem w tym, że nie są to wzorce określone w rozporządzeniu jako źródle prawa powszechnie obowiązującego. Bez wątpienia oświadczenie powinno zawierać elementy wymagane przez ustawę, a stawianie wymogu składania oświadczeń zgodnie ze wzorami ze stron internetowych – budzi już obiekcje.
Ponadto ustawa nie rozstrzyga, jakie są skutki niezachowania wszystkich wymogów formalnych – np. jeśli przedsiębiorca w swoim oświadczeniu nie wskaże „daty obowiązywania pozwolenia wodnoprawnego”. Wydaje się, że o ile zasadne będzie wezwanie do uzupełnienia braków w zakresie takich danych jak np. określenie kwartału, za który składane jest oświadczenie, to tyle nie powinno być już problemu np. z brakiem daty obowiązywania pozwolenia wodnoprawnego (ta bowiem jest znana Wodom Polskim z urzędu, a przynajmniej powinna być).