Dziś rozpoczął się kolejny protest - tzw. "tydzień bez wokand", organizowany przez stowarzyszenie.
Jak wynika z danych przekazanych przez stowarzyszenie i dotyczących 38 spośród 45 okręgów sądowych, w bieżącym tygodniu w sądach zaplanowano 6 881 sesji. Tymczasem w tygodniu wcześniejszym takich sesji było 12 240.
Najmniej rozpraw odbędzie się, według stowarzyszenia, w okręgu radomskim, gdzie zaplanowano o ponad 80 proc. sesji mniej niż tydzień temu - 44 w porównaniu z 257. Niewiele sesji przewidziano także w okręgach: suwalskim - tylko około 20 proc. rozpraw w porównaniu ze "zwykłym" tygodniem pracy oraz piotrkowskim i tarnobrzeskim - odpowiednio 25 proc. i 36 proc.
W niewielkim stopniu protest sędziów będzie odczuwalny w okręgu sieradzkim, w którym odbędzie się jedynie o pięć procent rozpraw mniej, a także przemyskim i jeleniogórskim - odpowiednio około 20 i 25 proc. rozpraw mniej.
"Sędziowie poświęcą najbliższe dni na wykonywanie poza orzeczniczych obowiązków, czyli pisanie uzasadnień, przygotowywanie się do rozpraw oraz samokształcenie" - poinformowała w oświadczeniu "Iustitia".
Postulaty stowarzyszenia "Iustitia"
Jednym z głównych postulatów stowarzyszenia jest ukształtowanie wynagrodzeń sędziowskich na poziomie zapewniającym "warunki pracy i wynagrodzenie odpowiadające godności urzędu oraz zakresowi sędziowskich obowiązków".
W piątek Sejm przyjął jednogłośnie nowelizację Prawa o ustroju sądów powszechnych, dotyczącą m.in. podwyżek dla sędziów i prokuratorów. Zgodnie z wprowadzonymi w noweli zmianami wynagrodzenia m.in. sędziów uzależnione będą od ogłaszanego w Monitorze Polskim przez prezesa GUS przeciętnego wynagrodzenia w drugim kwartale poprzedniego roku, a nie od kwoty bazowej określanej w ustawie budżetowej (w 2009 r. wynagrodzenie to ma wynieść 2 951,36 zł).
Zdaniem stowarzyszenia sędziów wyjściowe mnożniki przyjęte w noweli są jednak zbyt małe. "Utrzymywanie w dalszym ciągu wynagrodzeń sędziów znacząco niższych od zarobków przedstawicieli innych zawodów prawniczych nie umożliwi pozyskiwania do zawodu prawników o odpowiednich kwalifikacjach oraz spowoduje odchodzenie doświadczonych sędziów do innych zawodów" - zaznaczono w oświadczeniu "Iustitii".
Ponadto stowarzyszenie postuluje m.in. powierzenie nadzoru administracyjnego nad sądami pierwszemu prezesowi Sądu Najwyższego w miejsce nadzoru sprawowanego obecnie przez ministra sprawiedliwości.
Poprzednie "dni bez wokand" odbyły się we wrześniu i listopadzie ubiegłego roku oraz w styczniu roku bieżącego. Kolejne tego typu akcje zaplanowano na 23 - 27 marca, 20 - 24 kwietnia i 25 - 29 maja.