Ministerstwo Sprawiedliwości (MS) pracuje nad przepisami, które umożliwią utworzenie ogólnopolskiego rejestru osób zalegających z płaceniem na utrzymanie dzieci.
Tak wynika z odpowiedzi, jaką resort udzielił na wystąpienie skierowane wspólnie przez dr. Adama Bodnara, rzecznika praw obywatelskich (RPO) oraz Marka Michalaka, rzecznika praw dziecka (RPD). Było to drugie pismo, jakie w sprawie potrzeby uruchomienia takiego rejestru trafiło do Zbigniewa Ziobry, ministra sprawiedliwości. O ile jednak w odpowiedzi na pierwsze z nich MS nie widziało zasadności jego tworzenia jako narzędzia poprawiającego egzekucję należności alimentacyjnych, to teraz zmieniło zdanie w tej kwestii.
Jak wskazuje Łukasz Piebiak, wiceminister sprawiedliwości, rejestr, który powstanie w ramach projektu ustawy o Krajowym Rejestrze Zadłużonych, będzie prowadzony przez resort za pośrednictwem odpowiedniego systemu teleinformatycznego. Będzie jawny, co oznacza, że każdy będzie mógł się zapoznać ze znajdującymi się w nim informacjami. W rejestrze mają być umieszczane dane osób fizycznych, wobec których prowadzona jest egzekucja alimentów lub należności budżetu państwa z tytułu wypłacanych dzieciom dłużnika świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego, a ich zaległości przekraczają trzy miesiące.
W samym rejestrze będą zawarte informacje, takie jak: imię i nazwisko oraz numer PESEL osoby niepłacącej na dzieci, nazwa sądu, który wydał tytuł wykonawczy, sygnatura akt, rodzaj wierzytelności oraz data ukończenia postępowania egzekucyjnego. Umieszczać będzie je komornik lub gmina, która wypłaca świadczenia.
Ponadto projekt przewiduje, że dane będą znikać automatycznie z rejestru po upływie siedmiu lat od opublikowania informacji o spłacie całego długu lub zakończeniu postępowania egzekucyjnego.