Na Litwie tablice z polskimi nazwami ulic, umieszczane obok litewskich, są sprzeczne z prawem - orzekł w piątek Najwyższy Sąd Administracyjny (NSA), odrzucając apelację administracji samorządu rejonu wileńskiego.

Tablice mają być wyłącznie w języku państwowym czyli litewskim.

NSA, który jest ostatnią instancją sądowniczą na Litwie, nakazał administracji samorządu rejonu wileńskiego usunięcie tablic z nazwami ulic w języku polskim.

Jak poinformowała PAP sekretarz Rady samorządu rejonu wileńskiego Renata Cytacka "samorząd rejonu w najbliższym czasie podejmie decyzję w sprawie polskich tablic".

"Bardzo poważnie rozważamy możliwości zwrócenia się z tą sprawą do europejskich instytucji sądowniczych, m.in. do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu" - powiedziała Cytacka.

Usunięcia tablic w języku polskim w rejonie wileńskim, w którym 60 proc. mieszkańców stanowią Polacy, zażądał przedstawiciel rządu na okręg wileński (odpowiednik polskiego województwa) Jurgis Jurkeviczius. W grudniu 2007 roku zwrócił się on w tej sprawie do sądu.

Od dłuższego czasu na Litwie trwa dyskusja na temat stosowania tablic z nazwami ulic w dwóch językach - litewskim i polskim - w rejonach wileńskim i solecznickim, zamieszkanych w większości przez Polaków.

Zgodnie z Europejską Kartą Samorządową, którą Litwa podpisała i ratyfikowała, a także litewską ustawą o mniejszościach narodowych, na terenach zwarcie zamieszkanych przez mniejszość narodową ma ona prawo do napisów informacyjnych w swoim języku. Jest to jednak sprzeczne z litewską ustawą o języku państwowym.