Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do prezesa Trybunału Konstytucyjnego o wyłączenie niektórych sędziów TK od orzekania w sprawie wniosku RPO dotyczącego korporacji zawodowych.

Janusz Kochanowski zaskarżył do Trybunału przepisy 20 ustaw, które przewidują obowiązkową przynależność do samorządów zawodowych. Dotyczy to m.in. adwokatów, radców prawnych, architektów, lekarzy czy farmaceutów.

Zdaniem Rzecznika monopol nie prowadzi do podniesienia jakości wykonywanego zawodu. Według niego samorządy zawodowe zaczynają też ograniczać dostęp do zawodu osobom rozpoczynającym karierę. RPO przypomina, że art. 17 konstytucji mówi o możliwości, a nie powinności zrzeszania się. "Nikt nie może być zmuszany do zrzeszania się" - podkreśla Kochanowski.

W liście do prezesa TK Bohdana Zdziennickiego, Kochanowski podkreślił, że zachodzą uzasadnione przesłanki do wyłączenia niektórych sędziów Trybunału od orzekania w tej sprawie. Rzecznik nie sprecyzował, o których sędziów chodzi.

Kochanowski powołał się na przepisy ustawy o TK, według której "sędzia Trybunału podlega wyłączeniu od udziału w rozstrzyganiu w sprawach, jeżeli zostanie uprawdopodobnione istnienie okoliczności mogących wywołać wątpliwości co do jego bezstronności".

Zdaniem Kochanowskiego w sprawie korporacji zawodowych wątpliwości polegają na wykonywaniu w przeszłości przez sędziów jednego z zawodów, jak również na przynależności do jednego z samorządów zawodowych, których dotyczy to postępowanie.

Wniosek RPO do TK krytykują lekarze oraz adwokaci - m.in. Naczelna Rada Adwokacka oraz Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie

"Podobne wątpliwości dotyczą sędziów Trybunału, których osoby bliskie wykonują jeden z zawodów lub też są członkami samorządów zawodowych objętych niniejszym postępowaniem" - napisał RPO.

Wniosek RPO do TK krytykują lekarze oraz adwokaci - m.in. Naczelna Rada Adwokacka oraz Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie.

Według prezydium NRA Kochanowski, zaskarżając do TK ustawy o samorządach zawodowych, "daje świadectwo niezrozumienia ich roli i pozycji oraz tego, że nie odróżnia pojęć "korporacja" i "samorząd".

Adwokaci prostują też podawane na konferencji RPO informacje, jakoby na sto tysięcy mieszkańców Polski przypadało 69 prawników. "Biorąc pod uwagę dane statystyczne, w Polsce jest 9122 adwokatów, natomiast radców prawnych jest 23 tysiące. Prosty rachunek pokazuje, że na 100 tys. mieszkańców naszego kraju przypada ponad 84 adwokatów i radców, nie licząc jeszcze np. notariuszy czy doradców podatkowych, którzy też świadczą pomoc prawną" - informuje NRA.