Firma Solvia w Krakowie zawarła w umowie zlecenia kilka zapisów łamiących prawa konsumentów. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał je za niedozwolone postanowienia umowne. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
Firmy udzielające pomocy w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych zawierają z klientami umowy zlecenia. Na ich podstawie firma zobowiązuje się do działań, które mają doprowadzić do otrzymania przez poszkodowanego odszkodowania wynikającego z wypadku od jego sprawców lub innych osób zobowiązanych do wypłaty odszkodowania. W tego rodzaju umowach zdarza się, że zamieszczone są klauzule niekorzystne dla konsumentów.

Niemożność rozwiązania

Dokonując analizy umowy, natknęliśmy się na jej punkt V lit. I, który wzbudził nasze podejrzenia. Zawiera on następującą treść: niezależnie od formy zakończenia zlecenia rozliczenia z tytułu wierzytelności określonej w zleceniu, dokonane przez dłużnika w terminie do 48 miesięcy od daty zakończenia zlecenia, traktowane są jako efekt pracy Solvia; w takim przypadku klient jest każdorazowo zobowiązany do informowania Solvii o dokonywanych przez dłużnika rozliczeniach oraz do zapłacenia wynagrodzenia prowizyjnego, a także zwrotu wydatków. Postanowienie w takim kształcie podlega ocenie pod kątem naruszenia art. 3853 pkt 14 k.c. Jak stanowi art. 3851 par. 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Zgodnie z art. 3853 pkt 14 k.c., niedozwolonym postanowieniem jest takie, które pozbawia wyłącznie konsumenta uprawnienia do rozwiązania umowy, odstąpienia od niej lub jej wypowiedzenia. W analizowanym postanowieniu firma zastrzegła, że pomimo rozwiązania umowy i wygaśnięcia jej zobowiązań, klient jest nadal zobowiązany do wykonywania swoich obowiązków umownych, i to przez cztery lata liczone od daty rozwiązania umowy. Postanowienie to nie daje klientowi możliwości rozwiązania umowy. Jednocześnie żadne inne postanowienie kwestionowanego wzorca nie pozbawia możliwości rozwiązania umowy zlecenia przez spółkę i nie uzależnia wygaśnięcia zobowiązań z niej wynikających od upływu długiego okresu.

Niezrozumiała treść

Niedozwolone postanowienia umowne stanowią także zapisy w pkt VI lit. c umowy. Zgodnie z nimi Solvia może rozwiązać umowę i zakończyć prowadzenie przejętych zleceń w przypadku, gdy: pomimo dwukrotnego pisemnego wezwania klienta nie współdziała on w wykonaniu umowy; Solvia ustali, że klient podał niezgodne z prawdą okoliczności zdarzenia stanowiącego podstawę zlecenia, klient w inny sposób narusza jej postanowienia. W takich przypadkach klient zobowiązany jest do zapłaty odszkodowania w wysokości równej prowizji, która należałaby się Solvii w przypadku odzyskania całej wierzytelności. Odszkodowanie płatne jest w terminie trzy dni od rozwiązania umowy przez Solvię.
Przytoczone zapisy mogą być niezgodne z art. 385 par. 2 zd. 1 k.c., stosownie do którego wzorzec umowy powinien być sformułowany jednoznacznie i w sposób zrozumiały. Kwestionowane postanowienia mogą stanowić również niedozwolone klauzule umowne, o których mowa w art. 3853 pkt 9 oraz 11 k.c. Pierwszy z tych przepisów zakazuje kontrahentowi konsumenta przyznawania sobie uprawnienia do dokonywania wiążącej interpretacji umowy. Drugi zaś zabrania przyznawania sobie uprawnienia do stwierdzania zgodności świadczenia z umową. Spółka w żadnym z postanowień nie określa, na czym ma polegać niewspółdziałanie w wykonaniu umowy. Należy podkreślić, że - zgodnie z treścią umowy - konsument nie otrzymuje zakontraktowanego świadczenia, a mimo to jest zobowiązany zapłacić 100 proc. wynagrodzenia. Obowiązek zapłaty 100 proc. prowizji może być oceniany jako rażąco wygórowana kara umowna za niewykonanie przez konsumenta ciążących na nim zobowiązań.

Wygórowane odsetki

Kolejnym postanowieniem, które narusza prawa klientów, jest pkt VIII lit. b umowy. Stanowi on, że w przypadku opóźnienia w zapłacie należnych Solvii opłat naliczane będą odsetki w potrójnej ustawowej wysokości. Zapis w cytowanym kształcie mieści się w dyspozycji przepisu art. 3853 pkt 17 k.c. Stosownie do niego, niedozwolonym postanowieniem jest zapis w umowie, który nakłada na konsumenta, który nie wykonał zobowiązania lub odstąpił od umowy, obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej lub odstępnego. Zapis wprowadza odsetki umowne za opóźnienie w zapłacie prowizji i wydatków lub ich części w wysokości potrójnej wartości stopy odsetek ustawowych. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 13 październik 2005 r. w sprawie określenia wysokości odsetek ustawowych (Dz.U. nr 201, poz. 1662) - stopa odsetek ustawowych wynosi 11,5 proc. Przeliczając zatem odsetki ustawowe na wynikające z wzorca umowy zlecenia Solvii, okaże się, że zastrzeżona wysokość kary umownej to 34,5 proc. Odsetki takie są rażąco wygórowaną karą umowną.
3 KROKI
Co zrobić, gdy umowa zawiera niedozwolone klauzule
1 Zwrócić się do firmy, z którą podpisano umowę, o usunięcie klauzuli z umowy.
2 Zwrócić się do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie, czy wskazane w regulaminie zapisy nie stanowią klauzul niedozwolonych.
3 Gdy firma nie usunie klauzuli, wnieść pozew do wydziału cywilnego sądu o ustalenie, że konkretny paragraf umowy stanowi klauzulę niedozwoloną.
Analiza krok po kroku
WĄTPLIWY ZAPIS UMOWY
W przypadku opóźnienia w zapłacie należnych Solvia opłat naliczane będą odsetki w potrójnej wysokości.
CO TO OZNACZA
Jeżeli klient firmy Solvia spóźni się z jakąkolwiek opłatą (prowizji, wydatków, rat), będzie musiał zapłacić firmie odsetki w potrójnej wysokości ustawowej.
CZY JEST ZGODNY Z PRAWEM
NIE Zgodnie z art. 3853 pkt 17 kodeksu cywilnego niedozwolonym postanowieniem jest zapis w umowie, który nakłada na konsumenta, który nie wykonał zobowiązania lub odstąpił od umowy, obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej lub odstępnego.
REKOMENDACJA DLA KLIENTA
Klient przed podpisaniem umowy powinien zwrócić się do firmy, aby zmieniła niekorzystne dla niego zapisy w umowie, a jeśli tego nie zrobi - klient powinien zrezygnować z zawarcia z tą firmą umowy.
REKOMENDACJA DLA FIRM
Firma powinna usunąć z umowy przepisy sprzeczne z prawami klientów lub dla nich niekorzystne
OPINIE
WALDEMAR JURASZ
główny specjalista w Delegaturze UOKiK w Krakowie
Firmy udzielające pomocy w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych posługują się umowami zlecenia. Na ich podstawie zleceniobiorca zobowiązuje się do podejmowania działań zmierzających do uzyskania na rzecz poszkodowanego odszkodowania wynikającego z wypadku od jego sprawców lub innych osób zobowiązanych do wypłaty odszkodowania. Zleceniodawca zaś zobowiązuje się zapłacić wynagrodzenie od uzyskanego odszkodowania oraz współpracować ze zleceniobiorcą. W takich umowach niebezpieczne są postanowienia, w wyniku których konsument jest zmuszany do wykonywania zobowiązań umownych, pomimo rozwiązania umowy i zaprzestania przez zleceniobiorcę działań zmierzających do uzyskania odszkodowania.
JOANNA RUDNICKA
prawnik, Skoczyński Wachowiak Strykowski Kancelaria Radców Prawnych
W przypadku umów zawieranych z firmami udzielającymi pomocy w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych konsument często nie ma prawa negocjowania warunków proponowanej umowy. W sytuacji, w której umowa nie została uzgodniona indywidualnie, nie wiążą konsumenta postanowienia, które kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jego interesy. Klauzule niedozwolone najczęściej pojawiające się w takich umowach to zobowiązanie konsumenta, że nie powierzy dochodzenia roszczeń objętych umową innym podmiotom i nie zawrze ze zobowiązanym do wypłaty odszkodowania ugody bądź innego porozumienia. Często wyłączone zostaje także prawo konsumenta do odstąpienia od umowy i odwołania pełnomocnictwa.