W związku ze zmianami w polskim sądownictwie, członkowie Wydziałowej Rady Samorządu Studentów Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego, wysłali list otwarty do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy. Poniżej publikujemy jego treść.





Szanowny Panie Prezydencie,

w związku z uchwaleniem przez Sejm i Senat nowelizacji ustaw o ustroju sądów powszechnych, o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz ustawy o Sądzie Najwyższym, w trosce o stabilność podstawowych konstytucyjnych praw i wolności oraz zasad demokratycznego państwa prawa, mając na uwadze zdanie ogromnej grupy naszych koleżanek i kolegów, jak również nasze własne, zwracamy się do Pana Prezydenta z prośbą o skorzystanie z uprawnienia do odmowy podpisania wskazanych ustaw oraz skierowanie ich do ponownego rozpatrzenia przez Sejm.

Szczególny niepokój wzbudza treść art. 87 ustawy o Sądzie Najwyższym, w myśl którego sędziowie SN – z wyjątkiem tych wskazanych przez Ministra Sprawiedliwości i zatwierdzonych przez Prezydenta RP – mieliby zostać przeniesieni w stan spoczynku. Jako wychowankowie Alma Mater Jagiellonica nie możemy pozostać obojętni wobec takiego traktowania elit intelektualnych naszego Państwa. Przepis ten dotknie m.in. sędziów, którzy czynnie uczestniczą w życiu akademickim naszego Wydziału, dbając o wykształcenie kolejnych pokoleń prawników i administratywistów. W naszym najgłębszym przekonaniu są to osoby, które przez wzgląd na posiadaną wiedzę i doświadczenie cieszą się wyjątkową estymą i autorytetem – tak naukowym, jak i zawodowym. Towarzyszy nam poczucie, iż odwołanie ich w trakcie pełnionej służby stanowiłoby niepowetowaną stratę nie tylko dla wymiaru sprawiedliwości, ale przede wszystkim dla społeczeństwa, które na co dzień czerpie z ich mądrości i praktyki.

Nie mniejsze obawy budzi nowelizacja ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, zgodnie z którą o wyborze sędziów-członków Rady miałby decydować Parlament. Uważamy, że przyznanie legislatywie tak daleko idących kompetencji w zakresie wyboru członków KRS może doprowadzić do zachwiania równowagi władz, o której expressis verbis mówi art. 10 Konstytucji. Wydaje się również, że regulacja ta stoi w sprzeczności z istotą art. 187 ust. 1 pkt 2 Konstytucji. Tym samym nie podzielamy optymizmu obozu rządzącego, jakoby miało to doprowadzić do demokratyzacji Rady. Wręcz przeciwnie – sądzimy, że przyjęcie takiego modelu może przyczynić się do jej upolitycznienia, a w konsekwencji do deprecjacji jakości i wyników jej prac. Możliwe bowiem, iż o wyborze sędziów do Rady, mimo wprowadzenia Pańskiej poprawki, decydować będą także przesłanki pozamerytoryczne.

Podstawą nadużyć godzących w trójpodział władzy może stać się również nowelizacja ustawy o sądach powszechnych. Przyjmując nawet, że obecny Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny pełen jest dobrych intencji i nie wykorzysta nieprecyzyjnych sformułowań dodanych w art. 27 § 1 ustawy (katalog przesłanek odwołania prezesa i wiceprezesa sądu), nie ma żadnej gwarancji, że do takich nadużyć nie dojdzie w przyszłości, gdy funkcję tę pełnić będzie inna osoba. Wyrażenia takie jak „szczególnie niska efektywność działań” mogą być interpretowane niezwykle szeroko, a tym samym wyposażają Ministra Sprawiedliwości w niewspółmierną do założonych celów władzę dyskrecjonalną, objawiającą się m.in. w możliwości swobodnego usuwania prezesów i wiceprezesów sądów. Tymczasem z lekcji historii wiemy, że w czasach PRL największe naciski na wymiar sprawiedliwości wywierano właśnie za pośrednictwem prezesów sądów.

Reprezentując przeszło sześciotysięczną społeczność studentów najstarszego wydziału prawa w Polsce, apelujemy dziś do Pana – jako członka społeczności akademickiej, doktora nauk prawnych, a przede wszystkim opiekuna i strażnika Konstytucji – o zawetowanie ustaw, które w najbliższym czasie trafią na Pańskie biurko, a które stanowią realne zagrożenie dla niezależności sądów.

Obejmując urząd Prezydenta RP, ślubował Pan wierność Konstytucji jako najwyższemu aktowi stanowienia prawa w Polsce. Podczas zajęć ze studentami mówił Pan, że Konstytucja to ustawa wyróżniająca się na tle pozostałych aktów normatywnych nie tylko szczególną nazwą, ale również treścią, formą i mocą prawną. Nauczał Pan, że obowiązkiem Prezydenta RP jest ochrona zasad i wartości stojących u podstaw demokratycznego państwa prawa, a także zapobieganie i przeciwdziałanie wszelkiego rodzaju zagrożeniom dla podmiotowości Państwa i jego Obywateli.

W naszym przekonaniu takie niebezpieczeństwo wynika z uchwalonych przez Parlament ustaw, gdyż godzą one w fundamenty ustroju Rzeczypospolitej. Tworzą bowiem sytuację, w której wyłączność na sprawowanie władzy na każdym szczeblu i w każdym obszarze działalności Państwa będzie mogło posiadać jedno ugrupowanie. Pragniemy podkreślić, że nie mamy nic przeciwko samej idei uzdrowienia wymiaru sprawiedliwości. Nasze wątpliwości wzbudza jednak przebieg prac legislacyjnych, których forma nie miała wiele wspólnego z duchem parlamentaryzmu. Uważamy, że tak duża i doniosła w skutkach reforma, niezależnie od treści proponowanych rozwiązań, winna być procedowana z należytą rozwagą oraz z poszanowaniem opinii wszystkich zainteresowanych stron. W przeciwnym razie możemy być świadkami narastającej radykalizacji i polaryzacji społeczeństwa, co samo w sobie jest znacznie groźniejsze niż fakt przyjęcia przedmiotowych ustaw.

Szanowny Panie Prezydencie! W przeddzień obchodów stulecia odzyskania niepodległości ważna jest jedność Narodu, dlatego pragniemy zaapelować, by kierował się Pan przede wszystkim interesem Rzeczypospolitej, a nie wybranych grup społecznych czy politycznych.

Prosimy, by – wsłuchując się w głos licznych instytucji i gremiów prawniczych – dokonał Pan roztropnej, wnikliwej oceny sytuacji i rozważył odrzucenie proponowanych przez Parlament ustaw. Nie przemawiamy jako zwolennicy bądź przeciwnicy określonej opcji politycznej. Pragniemy jedynie wyrazić swoją opinię na temat zmian, które w pewnym stopniu dotkną również naszą społeczność. Należy bowiem podkreślić, że to właśnie sądy i trybunały wspierały studentów w walce o przestrzeganie praw gwarantowanych przez Konstytucję i ustawy, w tym ustawę Prawo o szkolnictwie wyższym.

Z wyrazami szacunku
Członkowie
Wydziałowej Rady Samorządu Studentów
Wydziału Prawa i Administracji UJ


Wydziałowa Rada Samorządu Studentów jest organem powołanym z mocy ustawy do reprezentowania interesów przeszło sześciotysięcznej społeczności studentów najstarszego i najlepszego wydziału prawa w Polsce. W skład WRSS wchodzi 22 członków wybieranych w drodze niezależnych i demokratycznych wyborów. Jest to organizacja apolityczna.