Krajowa Rada Sądownictwa utraci wpływ na to, kto zostanie asesorem sądowym. Ci będą się rekrutować spośród absolwentów Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, a ślubowanie złożą przed ministrem sprawiedliwości. Takie będą skutki wejścia w życie podpisanej wczoraj przez prezydenta nowelizacji ustawy o KSSiP.
W większości zmiany mają zacząć obowiązywać w ciągu siedmiu dni od ich opublikowania.
Nowymi regulacjami zostaną więc objęci już tegoroczni absolwenci krakowskiej szkoły. A to oznacza, że zdając we wrześniu egzamin sędziowski będą jednocześnie walczyć o miejsce na liście rankingowej sporządzanej przez dyrektora KSSiP. Zasada będzie prosta – im więcej zdobytych punktów, tym lepsze miejsce. Ci, którzy zajmą pierwsze pozycje, będą mieli pierwszeństwo przy wyborze wolnego stanowiska asesorskiego.
– W tym roku absolwentów aplikacji sędziowskiej będzie 99 – informuje Mateusz Martyniuk, rzecznik prasowy KSSiP. Ale, jak dodaje, lista tworzona dla nich nie będzie w tym roku jedyną.
– Druga powstanie dla osób, które ukończyły szkołę w ciągu ostatnich czterech lat i zdały egzamin sędziowski. Na niej znajdą się również egzaminowani asystenci sędziów i referendarze sądowi. Łącznie będzie to ok. 350 osób – tłumaczy.
Biorąc pod uwagę vacatio legis noweli, można przypuszczać, że ta druga lista zostanie przygotowana przez dyrektora szkoły na przełomie czerwca i lipca.
I zapewne na to oraz na wyniki wrześniowego egzaminu sędziowskiego oczekuje minister sprawiedliwości, który od dłuższego już czasu nie obwieszcza o wolnych stanowiskach sędziowskich w sądach. Skutek: ponad 500 wakatów. Zaniepokojenie tą sytuacją wyrażała między innymi Krajowa Rada Sądownictwa, która podkreślała, że „to niczym nieuzasadnione zaniechanie ministra sprawiedliwości ma bezpośredni wpływ na przedłużanie się postępowań”.
Zbigniew Ziobro sam przyznawał, że nie ogłasza konkursów „świadomie” i że jego zdaniem nie ma to wpływu na tempo orzekania i sprawność wymiaru sprawiedliwości. Można jednak przypuszczać, że prawdziwym powodem niepublikowania obwieszczeń o wolnych etatach w sądach było właśnie oczekiwanie na wejście w życie zmian w ustawie o KSSiP (minister może zamienić wakujące stanowiska sędziowskie w asesorskie). Na dwóch listach przygotowanych przez dyrektora szkoły będzie łącznie figurowało ok. 450 osób. Będzie ich więc niemal dokładnie tyle, ile jest obecnie wakatów w sądach. Brakującą liczbę również da się wypełnić, gdyż podpisana przez prezydenta nowela przewiduje, że w razie nieobsadzenia przez aplikantów aplikacji sędziowskiej wszystkich wolnych stanowisk asesorskich minister może zrobić asesorami także aplikantów prokuratorskich. Ci jednak będą mogli orzekać tylko w wydziałach karnych.
Nowela o KSSiP to niejedyny akt prawny, który ma zdaniem rządzących pomóc zreformować wymiar sprawiedliwości. Równie istotny jest projekt zmian w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa, dzięki któremu politycy zyskają większy wpływ na wybór jej członków. Kolejne ważne zmiany wprowadzi projektowana nowelizacja prawa o ustroju sądów powszechnych, która da ministrowi sprawiedliwości niemal nieograniczoną władzę nad prezesami sądów. Dziś oba te projekty mają przejść II czytanie w Sejmie.