Dowody osobiste, zawierające nieaktualne dane, zgubione bądź skradzione, będą od nowego roku unieważniane z urzędu.
W przypadku zmiany nazwiska, imienia bądź adresu należy wymienić dowód osobisty. Jeżeli ktoś tego nie zrobi - po trzech miesiącach jego dokument straci automatycznie ważność. W przypadku Polaków przebywających za granicą dokument straci ważność - po czterech miesiącach. Zapominalscy będą mieli kłopoty przy przekraczaniu granicy czy ubieganiu się w banku o kredyt. Za uchylanie się od wymiany dowodu grozi, jak dotychczas, kara grzywny lub ograniczenia wolności do jednego miesiąca.

Zniszczenie lub zgubienie

Nowe zasady unieważniania dowodów osobistych wprowadziła nowelizacja ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych z 3 października 2008 r. (Dz.U. nr 195, poz. 1198), która weszła w życie 1 stycznia 2009 r. Na jej podstawie dowód będzie unieważniany z urzędu także w razie zniszczenia lub zgubienia oraz w dniu utraty ważności. Dowód osobisty unieważnia ten organ, który go wydał, czyli wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Informacja o tym pojawi się SWDO (system wydawania dowodów osobistych)
- Zmiana jest podyktowana potrzebą wyeliminowania przepisów budzących wątpliwości interpretacyjne. Nowością jest ustalenie zasad unieważniania dowodów, których brakowało w obecnych przepisach - wskazuje Wioletta Paprocka z MSWIA.

Wymiana dowodu

Dotychczas przepisy regulowały przesłanki wymiany dowodu oraz jego zwrotu. Dokument był unieważniany przy odbiorze nowego dowodu osobistego przez odcięcie lewego rogu o powierzchni co najmniej 1 cm2. W praktyce więc wiele osób zaniedbywało obowiązek wymiany dowodu i mimo zmiany zameldowania lub nazwiska nadal posługiwało się posiadanym dowodem. Do momentu odbioru nowego dowodu stary dokument z nieaktualnymi danymi zachowywał swą ważność.
- Nowelizacja wprowadziła nowe rozwiązanie, które nie uzależnia unieważnienia dowodu osobistego w systemach informatycznych od obowiązku faktycznego zwrotu dokumentu do jego wystawcy. Unieważnienie dowodu osobistego następuje na skutek zaistnienia okoliczności przewidzianych prawem - wyjaśnia Wioletta Paprocka z MSWIA.