Na brak przepisów, umożliwiających rozliczanie kosztów holowania i przechowywania na parkingach pojazdów ściągniętych z dróg na wniosek straży miejskiej lub policji zwrócił uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich.

RPO wystosował w tej sprawie pisma do ministra finansów oraz ministra infrastruktury. Rzecznik zaznaczył, że w ustawie Prawo o ruchu drogowym brak przepisów, które określałyby w jaki sposób Skarb Państwa reguluje należności względem firm, które przechowują pojazdy na prowadzonych przez siebie parkingach.

Rzecznik zauważył, że sytuację dodatkowo komplikuje fakt, iż osoba czy firma prowadząca parking nie może wystąpić do sądu przeciw Skarbowi Państwa o uregulowanie należności. Sąd Najwyższy orzekł bowiem, że w takich przypadkach "droga sądowa" jest niedopuszczalna.

Także - jak przypomniał RPO - Trybunał Konstytucyjny w czerwcu 2008 zakwestionował przepisy, określające zasady przechodzenia pojazdów na Skarb Państwa po upływie 6 miesięcy od dnia, w którym pojazd został odholowany na parking strzeżony i powinien być odebrany przez właściciela.

Według rzecznika brak jest też przepisów precyzujących jaki podmiot administracji publicznej powinien być płatnikiem kosztów poniesionych przez prowadzących parking, a także dotyczących sposób naliczania kosztów za holowanie i parkowanie do dnia przepadku pojazdu na rzecz Skarbu Państwa.