Przewodniczący Komisji Weneckiej Gianni Buquicchio wyraził w poniedziałek zaniepokojenie "pogorszeniem się sytuacji" w Trybunale Konstytucyjnym w Polsce. W oświadczeniu na stronie internetowej KW napisał, że podejmowane są próby wpływania na pracę TK.

"Jestem zaniepokojony pogarszającą się sytuacją w Trybunale Konstytucyjnym w Polsce. Po próbach wpływania na pracę Trybunału poprzez poprawki legislacyjne, które zostały skrytykowane przez Komisję Wenecką, podjęto następnie praktyczne kroki, mające za oczywisty cel zapewnienie, aby Trybunał działał zgodnie z wolą obecnej politycznej większości" - oświadczył szef organu doradczego Rady Europy.

Następnie odnotował, że "nowy prezes Trybunału został wybrany na podstawie wątpliwej procedury".

Jako drugie zastrzeżenie Buquicchio wymienił to, że "nowa prezes TK przekazała swoje uprawnienia innemu sędziemu, wybranemu na prawnej podstawie, która została uznana przez Trybunał za niekonstytucyjną".

Przewodniczący Komisji Weneckiej odnotował też sprawę wiceprezesa TK Stanisława Biernata, który - jak zauważył - "został wysłany na urlop, o który nie prosił".

"Wybór trzech zasiadających sędziów został zakwestionowany po 7 latach" - napisał przewodniczący Komisji, odnosząc się do wniosku prokuratora generalnego, który zaskarżył do TK wybór sędziów z roku 2010.

"Dotychczas Trybunał Konstytucyjny odgrywał kluczową rolę dla zapewnienia poszanowania praw człowieka, rządów prawa i demokratycznych zasad w Polsce. Alarmujące jest to, że systematycznie się uniemożliwia Trybunałowi pełnienie tej roli, przyznanej mu przez polską Konstytucję" - oświadczył szef Komisji Weneckiej.

W październiku roku 2016 Komisja oceniła, że lipcowa ustawa o Trybunale Konstytucyjnym "nie spełnia dwóch podstawowych standardów równowagi władzy: niezależności sądownictwa i pozycji TK jako definitywnego arbitra w kwestiach konstytucyjnych". KW przyznała, że w nowej ustawie dokonano "pewnych poprawek" po tym, gdy w marcu wydała ona swą pierwszą opinię na temat grudniowej noweli ustawy o Trybunale. Jednakże - podkreślono - "te i inne poprawki są zbyt ograniczone", ponieważ "inne postanowienia przyjętej ustawy mogą znacznie opóźnić i utrudnić pracę Trybunału, sprawić, iż będzie ona nieefektywna, a także podważyć jego niezawisłość poprzez stosowanie nadmiernej legislacyjnej i wykonawczej kontroli nad jego funkcjonowaniem".

W grudniu Komisja Wenecka zapoznała się z informacją na temat rozwoju wydarzeń po przyjęciu przez nią w październiku opinii na temat nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym w Polsce.