Kilka miesięcy temu wszcząłem egzekucję wobec kontrahenta, 15 września 2016 r. dokonano zajęcia pojazdu dłużnika. Jednak 20 grudnia dostałem pozew o zwolnienie od egzekucji od osoby, która rzekomo wcześniej nabyła od dłużnika zajęty pojazd. Dołączyła do pozwu ksero duplikatu faktury z lipca 2014 r. (duplikat datowany był jednak na 19 września br.), nie przedstawiła oryginału. Osoba ta wniosła o przywrócenie jednomiesięcznego terminu na ww. pozew. Tymczasem osoba już od 15 września 2016 r. wiedziała o zajęciu, bo wyszło to w toku egzekucji w protokołach. Czy istnieje ryzyko, że przegram sprawę i nie zostanie przeprowadzona egzekucja z pojazdu?
Ostateczne rozstrzygnięcie sądu zależeć będzie w głównej mierze od szczegółowych ustaleń w zakresie stanu faktycznego. Warto jednak zwrócić uwagę na kilka okoliczności.
Z art. 841 par. 1 k.p.c. wynika, że osoba trzecia może w drodze powództwa żądać zwolnienia zajętego przedmiotu od egzekucji, jeżeli skierowanie do niego egzekucji narusza jej prawa. Z kolei z art. 841 par. 3 k.p.c. stanowi, że ww. powództwo można wnieść w terminie miesiąca od dnia dowiedzenia się o naruszeniu prawa, chyba że inny termin jest przewidziany w przepisach odrębnych.
Co istotne, w kontekście podanego stanu faktycznego, wyżej wymieniony termin do wytoczenia powództwa jest terminem prawa materialnego, który nie podlega przywróceniu, a uchybienie temu terminowi skutkuje oddaleniem powództwa bez potrzeby jego merytorycznej oceny (patrz: orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 22 grudnia 2015 r., sygn. akt IV ACa 262/15, wyrok Sądu Rejonowego w Jaśle z 16 maja 2016 r., sygn. akt I C 141/15). Jak wynika z opisanego stanu, osoba składająca pozew o zwolnienie od egzekucji pojazdu w grudniu 2016 r. naruszyła kodeksowy, jednomiesięczny termin – przy założeniu że rzeczywiście wiedziała o zajęciu pojazdu dokonanym kilka miesięcy wcześniej. To zaś winno skutkować co do zasady oddaleniem pozwu i to bez konieczności oceny jego merytorycznej zasadności. Nie będzie jednocześnie skuteczny wniosek powoda (rzekomego nabywcy pojazdu) o przywrócenie terminu na złożenie ww. powództwa.
Z opisu przedstawionego przez czytelnika wynika też, że powód nie wykazuje wystarczająco, że jest właścicielem auta od lipca 2014 r. A trzeba pamiętać, że to na nim spoczywa ciężar dowodu, co wynika z art. 6 kodeksu cywilnego, a przedstawiony stan faktyczny (poparty rzekomymi dokumentami sprzedaży) prawdopodobnie nie pozwoli na uzyskanie orzeczenia zwalniającego pojazd od egzekucji. Taki wniosek można wysnuć na podstawie analizy orzecznictwa. W zbliżonym stanie faktyczno-prawnym Sąd Rejonowy w Ciechanowie oddalił pozew osoby trzeciej o zwolnienie od egzekucji pojazdu, właśnie z przyczyn materialno-prawnych. W wyroku z 18 marca 2016 r. (sygn. akt I C 777/15) zaakcentował, że: „(...) powód do pozwu dołączył jedynie kserokopię duplikatu faktury, której oryginał nie został przedłożony. W tej sytuacji również ze względu na nieudowodnienie tytułu własności do zajętego samochodu powództwo podlegało oddaleniu”.
Biorąc pod uwagę przytoczone normy prawne oraz orzecznictwo, w opisywanej sprawie prawdopodobne jest, że sąd oddali pozew osoby trzeciej, jako wniesiony po ustawowym jednomiesięcznym terminie. A nawet gdyby termin ów był zachowany, to i tak czytelnik może znaleźć słuszne argumenty, przemawiające za oddaleniem powództwa z powodu jego bezzasadności.
Podstawa prawna
Art. 841 par. 1 i 3 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 1822 ze zm.).
Art. 6 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 380 ze zm.).