– Będą specjalne sądy zajmujące się sprawami z zakresu prawa własności przemysłowej – zadeklarował Łukasz Piebiak, wiceminister sprawiedliwości.
W taki oto sposób wrócił do toczonej od wielu lat dyskusji na temat potrzeby powołania w Polsce sądu ochrony własności intelektualnej.
Informacja o planach resortu sprawiedliwości przedstawiona została w Sejmie podczas ostatniego posiedzenia komisji cyfryzacji, innowacyjności i nowoczesnych technologii. Wstępne założenia – jak mówił minister Piebiak – zakładają utworzenie wyspecjalizowanych jednostek w kilku sądach okręgowych.
– Będą zajmowały się sprawami z zakresu własności przemysłowej i sprawami dotyczącymi nieuczciwej konkurencji – wyjaśniał. II instancją od ich orzeczeń ma być już jeden wyznaczony sąd apelacyjny.
Wydzielenie nowych jednostek wiązać się ma ze zwiększeniem etatów w sądownictwie.
– Przy wpływie w 2015 r. 624 spraw z zakresu prawa własności przemysłowej oraz nieuczciwej konkurencji wstępnie szacujemy, że potrzeba ok. 17 etatów sędziowskich oraz adekwatną liczę etatów asystenckich i urzędniczych – wyliczał przedstawiciel resortu.
Co natomiast z sądami mającymi zajmować się prawami autorskimi i prawami pokrewnymi? W tym zakresie nie ma jeszcze kierunkowej decyzji. Więcej szczegółów zostanie podanych do wiadomości publicznej dopiero za kilka miesięcy.
Propozycję ministerstwa poparła Alicja Adamczak, Prezes Urzędu Patentowego RP.