Ostatnia formalna przeszkoda zniknęła. Procedura notyfikacji projektu ustawy o grach hazardowych, stworzonego przez Ministerstwo Finansów, zakończyła się pomyślnie. Poinformował o tym szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Henryk Kowalczyk.
O tym, że Komisja Europejska nie zablokuje działań polskiego prawodawcy, informowaliśmy już miesiąc temu. W międzyczasie pojawiły się jednak drobne komplikacje, jako że zastrzeżenia do planowanych rozwiązań zgłosiła Malta. Ostatecznie jednak polski rząd dostał zielone światło do dalszych działań.
Ustawa znajduje się już w Sejmie, gdzie trwają nad nią prace w jednej z komisji. Jeśli więc posłowie się sprężą, istnieje szansa, że nowe regulacje zaczną obowiązywać już od początku przyszłego roku.
Przygotowana nowelizacja wywołuje oburzenie branży hazardowej. Główny zarzut dotyczy pomysłu objęcia gier na automatach poza kasynami państwowym monopolem. Resort finansów uważa jednak, że dzięki temu rozwiązaniu poprawią się warunki uprawiania hazardu w Polsce. Zgodnie z projektem w salonach wdrożona zostanie polityka odpowiedzialnej gry, pracownicy punktów będą sprawdzać pełnoletność klientów, a oprogramowanie zainstalowane w automatach poinformuje, ile pieniędzy dana osoba już wygrała lub przegrała. Zysk nie przesłoni organizatorowi gry potrzeby oferowania jej w sposób odpowiedzialny.
Przedsiębiorcy wskazują z kolei, że nigdzie na świecie monopol się nie sprawdził, a państwo nie jest przygotowane do profesjonalnego świadczenia usług.
Etap legislacyjny
Praca w komisji